5/11/2018

Historia routera Asus czyli dlaczego nie kupię nic w Komputronik.pl

Potrzebowałam routera DSL. Zależało mi na naprawdę dobrych parametrach w tym szybkości obsługi sieci, dużego pokrycia WiFi, możliwości podłączenia wieeeeelu urządzeń przez WiFi oraz dysku USB, żeby router pełnił funkcję swoistej prywatnej bazy danych (chmury) dostępnej z każdego miejsca. Wybór padł na Router Asus DSL-AC88U.








Asus vol. 1 - ASUS DSL-AC68U

Router kupiony w październiku 2015 i używany 2.5 roku. Przez ten czas co najmniej raz w tygodniu wymagał restartu ponieważ się zawieszał. Ale żyłam z nim niczym z krnąbrnym mężem, na którego jest się skazanym i przymyka oko na jego niedociągnięcia.

Do czasu.

Pewnego dnia moja cierpliwość się skończyła i postanowiłam zareklamować jego niestabilną pracę i to,  że zawieszał się w najmniej oczekiwanym momencie. Skorzystałam z 3 letniego okresu gwarancji, który daje producent. Reklamacja gwarancyjna została uznana i otrzymałam zwrot pieniędzy za felerny egzemplarz. Ucieszyłam się i zaczęłam szukać nowego routera.




ASUS DSL-AC68U 

Wady:

  • niestabilna praca, częste zawieszanie i zrywanie połączenia z Internetem
  • słabe pokrycie sieci Wifi


Zalety:

  • szybkość
  • obsługa dysku USB i pracy w chmurze
  • 3 letnia gwarancja producenta




Asus vol.  2 ASUS DSL-AC88U


Po bezproblemowym zwrocie pieniędzy za poprzedni (wielkie dzięki oleole.pl !), szukając kolejnego routera mój wybór automatycznie padł na markę Asus. Nie chciałam kupować drugi raz tego samego modelu, chciałam coś lepszego i nowszego. W zasadzie mogłam kupić tylko AC88U. 

Router kupiłam w sklepie komputronik.pl . Przyszedł mistrzowsko zapakowany (ale to kwestia Asusa a nie sklepu), zresztą zobaczcie sami. 







Niestety na tym pozytywne odczucia się kończą. 
Router okazał się być zepsuty. 
Nie obsługiwał sieci 5 GHz.  




Tak wyglądało menu konfiguracyjne sieci WiFi. Nic nie dało się zmienić ani ustawić.

Ponieważ awaria routera szybko wyszła na jaw, chciałam skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy i zwrócić towar. I tutaj zaczęły się schody.


Komputronik.pl obsługa klienta


Router ASUS DSL-AC88U kupiłam w sklepie komputronik.pl  28.03.2018 r. Router kosztował 1289 zł i był jednym z najdroższych w ofercie sklepu. Ponieważ sprzęt okazał się wadliwy i nie działała jedna z jego podstawowych funkcji, do których został stworzony – praca na częstotliwości Wifi 5 GHz odesłałam go do sklepu w dniu 9.04. z doręczeniem 10.04. z dołączonym formularzem odstąpienia od umowy wygenerowanym z systemu do tego konkretnego zamówienia.

13.04. otrzymałam informację z komputronik.pl:
Dzień dobry,


otrzymaliśmy zwracany przez Państwa produkt.

Przepisy dotyczące możliwości dokonania zwrotu w terminie 14 dni dotyczą wyłącznie zakupów dokonanych na osobę prywatną. W Państwa przypadku zakup został dokonany na firmę, dlatego też nie możemy przyjąć Państwa zwrotu.

W związku z powyższym, bardzo proszę o wskazanie adresu na jaki mamy odesłać produkt.
Miło, nieprawdaż? Moim błędem było wybranie faktury vat jako dowodu zakupu. Odpisałam jednak: 
Na podstawie Kodeksu Cywilnego art 556. informuję, że towar ma wadę fizyczną polegającą na niezgodności towaru z umową, ponieważ nie obsługuje sieci 5GHz. Skutkiem czego nie ma właściwości obsługi tego do czego został zakupiony a co obsługiwać miał zgodnie z informacją na Państwa stronie i w opisie produktu. W związku z tym odstępuję od umowy zakupu towaru i proszę o zwrot środków wraz z kosztami wysyłki towaru do sklepu (15 zł) - łącznie 1305 zł.  
16.04. otrzymałam wiadomość, że w takim razie produkt zostaje przekazany do weryfikacji, która potrwa do 14 dni ale Pani postara się przyspieszyć ten proces.

Czekałam.

Po braku dalszych informacji, przypominam o sobie i 24.04. dowiaduję się, że router został wysłany do serwisu zewnętrznego a w takim przypadku czas rozpatrywania reklamacji to 28 dni roboczych!!! 

Rozumiecie?

Nowy sprzęt, za nie małe pieniądze, przychodzi uszkodzony a sklep zamiast starać się jak najszybciej rozwiązać sprawę przedłuża problem ile się da.

Sytuacja jest patowa – nie mam ani routera, za który zapłaciłam, nie mam zwrotu pieniędzy i nawet nie mogę kupić nowego sprzętu bo nie wiem jak zostanie rozpatrzona reklamacja - jeśli zostaną mi zwrócone pieniądze to po problemie, jeśli nie to nie chcę zostać z dwoma routerami.

Jestem bardzo negatywnie zaskoczona podejściem sklepu, które przedstawia się następująco: „totalnie nie interesuje nas, że sprzedaliśmy ci wadliwy sprzęt. Kupiłeś to teraz się martw.”

Po kilku kolejnych mailach 9.05. dociera do mnie nowy router - wymieniony przez "serwis zewnętrzny". Mój router, który od razu po zakupie był zepsuty spędził w komputronik.pl 28 dni. Był tam znacznie dłużej niż u mnie po zakupie.

I żeby nie było wątpliwości. Mam świadomość tego, że w świetle prawa sklep postąpił zgodnie z przepisami. Mógł nie przyjąć towaru w ramach odstąpienia od umowy, ponieważ kupując towar na fakturę automatycznie przestałam być konsumentem. Jednak uderzające jest dla mnie anty proklienckie podejście sklepu. W obecnych czasach zakupy na działalność gospodarczą są czymś normalnym i w innych sklepach typu xkom.pl nie robi się z tego żadnego problemu, a klient jest traktowany jak konsument.

Nie wiem jak dalej będzie mi się układała współpraca z ASUS DSL-AC88U ale jedno jest pewne. To był mój ostatni zakup w komputronik.pl

I jeszcze podejście Asusa do sprawy. Pozostawię to już bez komentarza - screen z fanpage bo szukałam pomocy u źródła.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz